Tytuł: „Zabawka Boga”
Autor: Tadeusz Biedzki
Wydawnictwo: Bernardinum
Liczba stron: 978-83-7823-250-6
Data wydania: 2013
ISBN: 328
Ocena: 7/10
Data przeczytania: 25 grudnia 2013
Gdy usłyszałam o książce Tadeusza Biedzkiego pomyślałam sobie, że warto byłoby ją przeczytać. Tematyka wydała mi się bardzo ciekawa i nie myliłam się. Autor napisał powieść historyczno-podróżniczą, w której nie brak wątków sensacyjnych, licznych tajemnic i zwrotów akcji. Całość jest precyzyjnie skonstruowana. Brzmi ciekawie?
Tadeusz Biedzki – przedsiębiorca, podróżnik i pisarz. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dziennikarz „Polityki” i „Przeglądu Tygodniowego”. Po upadku komunizmu redaktor naczelny „Trybuny Śląskiej” (1991-2000). Właściciel kilku firm. Od dwudziestu lat podróżuje z żoną po świecie, zaglądając tam, gdzie nie docierają zwyczajni turyści. Fascynuje go egzotyka, „Trzeci Świat” oraz historia. Niezwykłe i niebezpieczne przygody opisuje w książkach i reportażach. Jego wydany w ubiegłym roku „Sen pod baobabem” uznano za „Podróżniczą książkę 2012 roku”.
Autor, jednocześnie główny bohater tej powieści, dostaje od swojego dawnego przyjaciela ze studiów, Andrzeja, zakonnika z Etiopii, tajemniczy list. Mnich prosi autora, by ten, dysponując pieniędzmi i czasem udał się za jego wskazówkami w tajemniczą podróż i odnalazł mistyczną skrzynię, która ma być znaczącym odkryciem dla niego jak i ludzkości. Przyjaciel w liście jest bardzo tajemniczy, ale wzbudza w autorze ciekawość pisząc, że wzorował się na listach i informacjach między innymi pewnego templariusza, który ukrył skrzynię. Nie wiadomo jednak czy ona dalej istnieje. Jednak by odnaleźć miejsce jej pobytu musi znaleźć pewien zaszyfrowany dokument. Autor z żoną Wandą wyruszają w tajemniczą podróż pełną przygód, historii i tajemnic zaczynając od klasztoru św. Katarzyny na Synaju. Czy ich misja się powiedzie?
„To nie może być prawda […] Takie historie zdarzają się tylko w bajkach.”
Ta niezwykle ekscytująca podróż rozpoczyna się w najnowszych czasach, by następnie zabrać czytelnika kilkaset lat wcześniej. Od Jerozolimy do Efezu, od czasów nowoczesnych do starożytności, a nawet do lat 40 n.e. Jeśli chcecie udać się z bohaterami tej książki w fascynującą podróż i spróbować odnaleźć ważne dla chrześcijan artefakty, to zapraszam!
Powieść tę czyta się dość szybko, język jest staranny i dopracowany, a autor dawkuje napięcie. Wyraźnie widać ogromną wiedzę historyczną i geograficzną. Książka jest wydana na śliskim papierze, przez co jest nieco cięższa niż książki na zwykłym papierze, ale dzięki temu liczne ilustracje są dobrze widoczne. A ich w tej powieści nie brakuje, możecie mi wierzyć i świetnie oddają klimat tej powieści! Jeśli chodzi zaś o bohaterów tej książki, są oni z pewnością wzorowani na osobach rzeczywistych dzięki czemu książka nabiera wartości unikalnej. Czułam jakby towarzyszyła głównym bohaterom w ich fascyjnującej i trudnej podróży.
„Zabawka Boga” okazała się być ciekawą książka, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Patrząc na sam jej tytuł i okładkę nie spodziewałam się, że taką tematykę poruszy w niej autor. Jeśli lubicie powieści oparte na faktach, wydarzeniach i postaciach historycznych, z wieloma tajemniczymi i misternymi zagadkami, to z pewnością ta książka przypadnie Wam do gustu. Jest inna niż wszystko, co do tej pory czytaliście. Polecam!
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję :
Otagowane:literatura historyczna, literatura polska, literatura religijna, na faktach, przygodowa, sensacja
Hmm, brzmi dość ciekawie. Tylko nie wiem czemu, ale ciągle nie mogę się do niej przekonać w 100%.
O książce czytałem pozytywne opinie także na innych blogach. Wydaje się b. interesująca, ale osobiście niezbyt podoba mi się jej okładka :)
Historie oparte na faktach zawsze cenię i są u mnie mile widziane, dlatego choćby z tego względu będę miała na uwadze ,,Zabawkę w Boga”. Zresztą jej tematyka akurat wzbudziła moją ciekawość.
@Czytelnia – Basia Pelc: myślę, że gdy już rozpoczniesz jej lekturę, to Ci się spodoba :)
@Ambrose: mnie też okładka nie zachęcała i miałam przez nią nieco mylne przewidywania o czym będzie ta książka, ale jednak pozytywnie mnie zaskoczyła.
@Cyrysia: cieszy mnie to bardzo! W takim razie polecam.
Okładka nie zachęca, za to treść jak najbardziej! :)
Mnie też ta książka bardzo pozytywnie zaskoczyła. Polecam.
Myślałam, że to będzie książka religijna, a okazuje się, że to bardziej powieść historyczna i podróżnicza. Zaciekawiłaś mnie. Wesołych świąt!
Choruję na tę książkę już od pewnego czasu. Uwielbiam powieści z podróżniczą nutką.
@Ewa: polecam lekturze :)
@Awiola: o, cieszy mnie to bardzo.
@Julia ban Derhooven: tak, ja też myślałam, że tematycznie będzie inna i naprawdę miło mnie zaskoczyła :)
@Klaudia: w takim razie mam nadzieję, że będziesz miała okazję, by ją przeczytać. Naprawdę warto.
Nie do końca jestem przekonana chociaż opinia pozytywna i ciekawa.
Szkoda, że nie pisałaś wcześniej o tej ksiązce, bo myślę , że mojej babci ta powieść by się podobała. Nie wszysto jeszcze stracone, bo niedługo Dzień Babci.
Z chęcią przeczytałabym. Zobaczę czy dostanę ją w mojej bibliotece.
Muszę koniecznie ją przeczytać. Twoja recenzja jest kolejną pozytywna, bardzo zachęcającą recenzją na temat tej powieści:)))
@Magda: spróbuj, jeśli nadarzy się okazja.
@Martha Oktawianowa: o widzisz :) Zawsze znajdzie się okazja na sprezentowanie dobrej książki.
@Krysia: polecam :) Daj znać, czy znajdziesz ją w bibliotece.
@Agnieszka Perzka: dziękuję serdecznie i gorąco polecam Ci lekturę tej książki. Myślę, że Ci się spodoba.
dopisałem do listy.. o książce i autorze nie słyszałem ale z tego co piszesz to warte zainteresowania :)