#557. Yankee Candle – Candy Corn


Wprawdzie Halloween już za nami, ale dzisiaj chciałabym przedstawić Wam dwa woski zapachowe z Yankee Candle specjalnie na tę okazję. Pierwszym z nich jest właśnie Candy Corn. Już dawno temu widziałam ten zapach w ofercie YC, ale miał różne opinie, więc decydowałam się raczej na te woski, których zapachu byłam pewna lub które mi polecono. Tym razem postanowiłam skusić się na halloweenową serię i wcale tego nie żałuję.

Candy Corn
Jest to dość słodki zapach, ale ciężko jest jednoznacznie określić nutę zapachową, która dominuje w tym wosku. „Candy Corn” są to oryginalnie słodycze spożywane głównie na Halloween w USA i Kanadzie. Ponieważ nigdy nie miałam okazji ich spróbować, to nie mogę tego zapachu do nich porównać, więć spróbuję Wam opisać, co czuję.
Zapach jest bardzo intensywny, słodki, trochę właśnie taki cukierkowy i owocowy, ale przy tym przyjemny. Szybko rozchodzi się w powietrzu i dość długo da się go wyczuć, zwłaszcza w mniejszych pomieszczeniach. Nie wyczułam tutaj zapachu przypominającego kukurydzę. Ten zapach pasuje na każdą okazję, nie tylko na Halloween :)
Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk z limitowanej Halloweenowej serii zapachowej Yankee Candle. Wyczuwalne aromaty: cukierki, słodka kukurydza. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8 godzin.

Zapraszam także do lektury pozostałych recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder

Otagowane:, , , , ,

11 komentarzy do “#557. Yankee Candle – Candy Corn

  1. Kasia 12 listopada, 2015 o 11:26 Reply

    Musi ślicznie pachnieć :)

  2. Malwina 12 listopada, 2015 o 13:26 Reply

    Nie jestem fanką świeczek a nawet nie wiedziałam, że można kupić wosk ;) Ale pewnie ładnie się prezentuje w domu :)

    • miqaisonfire 15 listopada, 2015 o 20:02 Reply

      O, zdecydowanie tak :) Zachęcam do wypróbowania.

  3. Renata Sz. 12 listopada, 2015 o 17:09 Reply

    Nie rzucił mi się w oczy ten wosk, ale na pewno go wypróbuję, bo lubię zapachy cukierkowo owocowe.

    • miqaisonfire 15 listopada, 2015 o 20:03 Reply

      Naprawdę przyjemny zapach :) Nie jest to dusząca słodycz, więc tym bardziej polecam.

  4. monweg 12 listopada, 2015 o 21:35 Reply

    Książka do wyzwania:
    Ciuciubabka – Faye Kellerman
    http://monweg.blog.onet.pl/2015/11/12/ciuciubabka-faye-kellerman/
    A jeżeli chodzi o woski, to nie jestem specjalistką. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiej słodkiej cukierkowo-kukurydzianej nuty. Natomiast bardzo lubię zapachy cytrusowe.

  5. Ewa 13 listopada, 2015 o 14:47 Reply

    Zapach kukurydzy dla mnie jest nieprzyjemny, ale piszesz, że nie jest wyczywany, a cukierki lubię pod każdą postacią, bo słodkie, to na pewno poznam ten zapach w przyszłości :)

    • miqaisonfire 15 listopada, 2015 o 20:04 Reply

      Zdecydowanie nic kukurydzianego tu nie ma :) Dlatego polecam wypróbować i się przekonać, czy zapach ten odpowiada Twoim upodobaniom czy nie :)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: