
„Dziewczyna ze śniegiem we włosach”
Tytuł: „Dziewczyna ze śniegiem we włosach”
Autor: Ninni Schulman
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 400
Data wydania: (przed premierą) 2012
ISBN: 978-83-241-4288-0
Ocena: 9/10
Data przeczytania: 3 czerwca 2012
Ninni Schulman, szwedzka dziennikarka i miłośniczka kryminałów, która swoją debiutancką książką „Dziewczyna ze śniegiem we włosach” podbiła serca nie tylko szwedzkich czytelników, ale czytelników na całym świecie. „Dziewczyna ze śniegiem we włosach” to pierwszy tom z serii o Magdalenie Hansson, który w oryginale ukazał się w 2010 roku. 12 czerwca 2012 roku trafi na półki polskich księgarń. Odkąd tylko książka trafiła w moje ręce, byłam jej bardzo ciekawa. Jaki więc jest fenomen tego szwedzkiego kryminału?
Magdalena Hansson, znana dziennikarka wróciła do rodzinnego miasteczka Hagfors z 6-cio letnim adoptowanym synkiem Nilsem. Wierzy, ze rodzinne strony pomogą odbudować jej zszargane nerwy i poczucie własnej wartości zrujnowane bardzo trudnym procesem rozwodowym. Kobieta porzuciła pracę w sztokholmskim dzienniku na rzecz posady w lokalnej gazecie. Jednak już szybko okaże się, że jej spokojne życie zmieni się w pełne adrenaliny poszukiwania…
Hedda Losjö to 16-to letnia dziewczyna, która sylwestra miała spędzić w gronie przyjaciół i znajomych. Gdy nie odbiera telefonów i nie odpisuje na smsy, zaniepokojeni rodzice postanawiają dowiedzieć się gdzie jest ich córka. Dzwonią do jej przyjaciółki i odkrywają, że żadna impreza w Hagfors nie miała miejsca. Państwo Losjö wpadają w panikę. Policja jest bezradna. Nikt nie widział Heddy. Niedługo potem w lesie zostaje znalezione ciało nagiej dziewczyny. Jednak, czy to właśnie jest Hedda?
Magdalena Hansson postanawia poprowadzić śledztwo na własną rękę. Zbyt bardzo zaangażowała się emocjonalnie w sprawę zaginięcia dziewczyny, by teraz się poddać. Będąc o krok przed policją dociera do samego sedna mrocznej sprawy narażając własne życie. Jak potoczą się dalsze losy Hansson i jej syna? Czy uda się odnaleźć Heddę, czy może ciało dziewczyny znalezione w lesie to właśnie ona?
Akcja powieści rozgrywa się mroźną, zimową porą, głównie w miejscowości Hagfors w Szwecji, ale wraz z nowymi aspektami w sprawie, które dotyczą międzynarodowej prostytucji rozszerza się na Mołdawię a nawet Polskę. Zamknięta społeczność miasteczka w której rozgrywa się cała historia jest wręcz zaskakująco misternie wykreowana, a tym samym przerażająca…
Plusów jest tutaj bardzo dużo. Począwszy od fabuły kryminału, misternego suspensu i bohaterów, których aspekty psychologiczne i ogólny zarys są bardzo precyzyjnie wykreowane; skończywszy na tym, że chociaż próbowałam, to nie udało mi się odgadnąć kto jest mordercą. A to najważniejszy aspekt kryminałów – zagadkowość. Ciężko jest się oderwać od tej książki, ponieważ każda strona przynosi nowe informacje. Nie zabraknie również dreszczyku emocji, bo książka trzyma w napięciu do samego końca! Minusem powieści są jednak liczne wątki, które się pojawiają. Czytelnik poznaje zbyt wiele osób na raz i komplikuje to trochę sprawę, ponieważ wszystko się miesza. Jednak wraz z zagłębianiem się w tekst jest coraz łatwiej przypisać dane osoby pewnym wydarzeniom.
„Dziewczyna ze śniegiem we włosach” to bardzo autentyczna książka, z pewnością dlatego, że autorka sama jest dziennikarką, tak samo jak jej główna bohaterka. Z pewnością przypadnie do gustu wszystkim fanom kryminałów lubiącym wnikliwe portrety psychologiczne postaci. Ja jestem zadowolona i mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejne książki o Magdalenie Hasson. Polska premiera już 12 czerwca! Serdecznie polecam!
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję :