Archiwa tagu: yankee candle

#301. Yankee Candle – Bundle Up

#300. Yankee Candle – Christmas Memories

Szczerze powiedziawszy jedyne świąteczne zapachy, które akceptuję to wszystkie te z pomarańczą, goździkiem, miodem, cynamonem. Reszta niestety jest dla mnie nie do przejścia, bo albo są bardzo mentolowe, jak właśnie w przypadku Christmas Memories albo pachną jak odświeżacz do toalet o zapachu sosny czy tam świerku… Także ja polecam głównie te owocowe z przyprawami takimi jak goździki czy cynamon.

#297. Yankee Candle – All Is Bright

A teraz jeden zapach z najnowszej kolekcji Yankee Candle Q4 2016, w której skład wchodzą takie zapachy jak: All Is Bright, Festive Coctail, Macaron Treats oraz Star Anise and Orange (który niegługo również zrecenzuję). Pełną ofertę z tej kolekcji możecie ujrzeć klikając tutaj.

All Is Bright
Jest to zdecydowanie zapach wpasujący się w moje gusta. Wyraźnie wyczuwalna nuta cytrusowa, odrobinę jak mydełko, a przy tym nie jest dusząco intensywny, ale wyraźny i bardzo przyjemny. Myślę, że jest to dobry zapach przedświąteczny, który spokojnie wprowadzi przytulną atmosferę w domu. Aromat jest mocny, ponieważ zapach szybko rozchodzi się nawet na dużych przestrzeniach. Polecam osobom, które lubią stonowane słodkawe, kwiatowe zapachy.

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachowej mieszance musujących cytrusów połączona z nutą ciepłego piżma. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8h.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Madagascan Orchid
My Serenity
Peony
Champaca Blossom
Loves Me, Loves Me Not
Kringle Candle
Lily of the Valley

#295. Yankee Candle – Loves Me, Loves Me Not

Dzisiaj zaprezentuję Wam sampler (czyli jakby małą świecę) zapachu Loves Me, Loves Me Not (takie nasze kocha, nie kocha przy zrywaniu płatków stokrotki) oraz świecznik, który można stosować zarówno do samplerów czy tea lightów (tych malutkich świeczek, podgrzewaczy). Świecznik ten dostałam na urodziny od brata i często go używam, ponieważ ze względu na swój ciekawy wygląd jakby małego wiaderka od razu przykuwa wzrok i odmienia nudne miejsca :) Dodatkowo jest to dobra ochrona, by utrzymać sampler w jednym miejscu i wypalić go do końca.

Loves Me, Loves Me Not
Jest to delikatny, bardzo kwiatowy zapach, tak jak widać na obrazku – oczywiście wyczuwalne są stokrotki, ale także świeża trawa. Bardzo spodobał mi się ten zapach, jest przyjemny i myślę, że na tyle neutralny, że przypadnie do gustu każdej osobie – nie jest dusząco kwiatowy, tylko bardzo subtelny.
Po lewej stronie możecie zobaczyć jak wygląda sampler w świeczniku – widzicie, że idealnie pasuje on wielkością do tego świecznika oraz bardzo efektownie się prezentuje. Przed paleniem możecie trochę przyciąć knot. Polecam do tego specjalny sprzęt, który oczywiście znajdziecie na stronie Goodies.pl.

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Sampler z serii Housewarmer łączący w sobie zapach polnych kwiatów, na tle których przewodzi stokrotka. Pojemność: 49 gram. Czas palenia: do 15 godzin.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Madagascan Orchid
My Serenity
Peony
Champaca Blossom
Kringle Candle
Lily of the Valley

#290. Yankee Candle – Champaca Blossom


Jesień bezdusznie wdziera się do naszej codzienności. Jedynym ratunkiem na jesienną chandrę jest powrót do korzystania z cudownych wosków Yankee Candle, które standardowo kupuję na stronie Goodies.pl. Dlaczego tam? Ponieważ oferują najciekawszą ofertę wosków zapachowych, nie tylko od Yankee Candle, mają liczne promocje (w tym promocja na zapachy miesiąca) oraz wysyłka jest błyskawiczna. Także możecie się przygotować na kolejną odsłonę i dużą dawkę recenzji zapachów, które odmienią Waszą codzienność :)

Champaca Blossom to zapach dla mnie idealny! Nuta zapachowa jest podobna do My Serenity, Lake Sunset czy Pink Sands – czyli tych zapachów, które kocham (ich recenzje możecie przeczytać, linki poniżej). Na smutne, pochmurne i zimne, jesienne dni takie ciepłe, przyjemne i kwiatowe zapachy są idealne, uwierzcie mi. Każdy z nas lubi otaczać się ładnymi, pachnącymi przedmiotami. Dzięki zestawowi od Yankee Candle – kominkowi, podgrzewaczowi i woskowi jest to możliwe w kilka sekund. Zapach mimo tego, że jest subtelny, jest wyrazisty i bardzo szybko się rozprzestrzenia. Oczywiście im mniejsze pomieszczenie, tym zapach szybciej będzie wyczuwalny. Jeśli chcecie po raz pierwszy skorzystać z oferty Yankee Candle, to polecam ten zapach w 100%. Nie zawiedziecie się.

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: kwiaty magnolii champaca. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8h.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Madagascan Orchid
My Serenity
Peony
Kringle Candle
Lily of the Valley

#273. Yankee Candle – Peony

Peony
Gdy na stronie Goodies.pl jakiś czas temu ukazała się nowa kolekcja zapachowa od Yankee Candle musiałam jak najszybciej ją kupić. Od tej pory na zmianę używam trzech zapachów z tej serii i już niedługo będę musiała uzupełnić swoje zbiory :D Cudownie pachną o czym spróbuję Was przekonać.
Zapach wosku Peony jest słodki, bardzo kwiatowy, niezwykle przyjemny, wyrazisty i intensywny. Aromat jest bardzo prawdziwy, także osobom, które uwielbiają kwiaty z pewnością przypadnie do gustu. Bardzo szybko wypełni każde pomieszczenie wnosząc do niego nutkę wiosny – więc jeśli już tęsknicie za wiosną, to zdecydowanie jest zapach dla Was :)

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu kwiatu dojrzałej piwonii. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8h.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Madagascan Orchid
My Serenity
Kringle Candle
Lily of the Valley

#272. Yankee Candle – My Serenity

Dawno już nie było żadnej recenzji aromatycznych wosków zapachowych, więc postanowiłam do tego wrócić, zwłaszcza, że chciałabym zaprezentować Wam w pierwszej kolejności cztery cudowne zapachy pochodzące z jednej z najnowszych kolekcji zapachowych od Yankee Candle, która jest dostępna na stronie Goodies.pl. Czyli w najbliższych dniach przygotujcie się na recenzję: My Serenity, Peony, Moonlight oraz Lemongrass & Ginger. Zacznę od tych zapachów, które dosłownie skradły moje serce :) Przy okazji możecie zobaczyć, że udało mi się kupić nowy kominek do palenia wosków i całkowicie się w nim zakochałam – ale o nim też kilka słów później.

My Serenity
Po pierwszym paleniu zapach od razu wskoczył na samą górę listy moich ulubionych wosków. Bardzo przypomina zapachem Pink Sands, więc osoby, które lubią ten zapach z pewnością będą zachwycone aromatem wosku My Serenity. Zapach jest niezwykle intensywny, bardzo długotrwały. Wyczuwam nutki owocowe, słodkie, kwiatowe – wszystko to razem daje niezwykle fajny efekt. Musicie przekonać się sami, ale jeśli zastanawiacie się jaki wosk lub świecę kupić – to polecam właśnie My Serenity.

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu słodkich gruszek i orzeźwiających pomarańczy z dodatkiem tropikalnych kwiatów oraz subtelnego piżma. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8 godzin.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Madagascan Orchid
Kringle Candle
Lily of the Valley

#562. Yankee Candle – Madagascan Orchid

Madagascan Orchid
Ostatnio było parę słów na temat zapachu idealnego na zimę (chociaż za oknem na razie wcale nie jest biało i nie zapowiada się żadna zmiana w przeciągu najbliższych dni – chyba znowu pozostaje nam czekać do wiosny na pierwsze śniegi…), a tym razem coś bardzo intensywnego i wyrazistego – Madagascan Orchid.

Orchideę zawsze utożsamiam z pięknym kwiatem, taką wręcz esencją kwiatu, dlatego też wierzyłam, że i ten wosk spełni moje oczekiwania. I oczywiście tak się stało – Madagascan Orchid jest niezwykle intensywnym, bogatym zapachem, bardzo kwiatowym. Dzięki temu, że jest tak mocny bardzo szybko da się go wyczuć – dosłonie chwilę po zapaleniu podgrzewacza. Z pewnością tego typu zapach przypadnie osobom lubiącym słodkie, kwiatowe nuty.

Opis wosku ze strony Goodies.pl: Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Intensywny i intrygujący aromat białej orchidi z Madagaskaru, która kwitnie tylko przez jeden dzień. Pojemność – 22 g. Wydajność zapachu do 8 godzin.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace
Kringle Candle
Lily of the Valley

#560. Kringle Candle – Lily of the Valley

A więc stało się! Postanowiłam za Waszą namową spróbować wosków z serii Kringle Candle. Są one kompletnie inne od wosków Yankee Candle, jedyne, co je łączy, to unikalność oraz cudowne zapachy :) Ale to same plusy. Dzisiaj przedstawię Wam zapach Lily of the Valley, ale zanim do tego przejdę to słów kilka na temat tego, czym się różnią te woski od YC.
– opakowanie – plastikowe pudełeczka z pokrywką – bardzo fajne, bo wosk można bezpiecznie transportować;
– konsystencja – woski te są bardzo podobne w dotyku do faktury zwykłej świeczki, są również tak samo plastyczne, przy mocnym nacisku uginają się, więc łamanie nie jest trudne, aczkolwiek czasami problematyczne – najlepiej używać nożyka, żeby nie mieć całych rąk w wosku;
– wielkość – w opakowaniu znajduje się 40 gram produktu (YC – 22 gramy);
– cena – są kilka złotych droższe, ale także większe, więc myślę, że to wszystko jest wykalkulowane (za sztukę zapłacimy np. 12 zł na stronie goodies.pl;
– skład – 100% czystego, wyprodukowanego w USA oleju parafinowego;

Lily of the Valley
Zapach tego wosku jest bardzo aromatyczny i intensywny. Wystarczy naprawdę niewielki kawałek i dosłownie w przeciągu kilku sekund jesteśmy w stanie wyczuć budzące się coraz to bardziej wyraziste nuty zapachowe. Kwiatowy, ale delikatny, zupełnie jak konwalie. Jednakże nie jestem jeszcze przekonana do konsystencji tego wosku ze względu na to, że łatwo się nim ubrudzić – Yankee Candle zdecydowanie lepiej to opracowali – chociaż pewnie znajdą się i tacy, co się ze mną nie zgodzą :) Plusem jednak jest intensywność i długość palenia małego kawałka wosku.
Opis ze strony GOODIES.PL: wosk (Breakable Wax Potpourri) marki Kringle Candle o zapachu konwalii.

Zapraszam także do lektury recenzji zapachów Yankee Candle:
Pink Sands
Lake Sunset
Home Sweet Home
Maroocan Argan Oil
Baby Powder
Candy Corn
Season of Peace