Wakacje już się rozpoczęły, pogoda trochę w kratkę, ale kto by nie chciał wygrać jakiejś książki? :)
Razem z Wydawnictwem MAG, niesponsorującym ten konkurs, mamy dla Was propozycję.
PYTANIA KONKURSOWE:
– dla osób znających serię książek o Sookie Stackhouse lub serial True Blood – Która postać z książki lub serialu wywarła na Tobie największe wrażenie i dlaczego?
– dla osób nie znających serii książek i serialu – Gdybyś mógł/mogła przemieniać się w jakieś zwierzę, jakie zwierzę by to było i dlaczego?
Najbardziej kreatywna odpowiedź zostanie nagrodzona NOWĄ, NAJNOWSZĄ W SERII KSIĄŻKĄ CHARLAINE HARRIS „PUŁAPKA NA MARTWEGO”.
Bez regulaminu nie mogłoby się obejść, oto i on:
Regulamin:
1. Konkurs trwa od 30.06.2013 – 21.07.2013 (do godziny 23:59).
2. Organizatorem konkursu jest Wydawnictwo MAG sponsorujące egzemplarz w/w książki oraz właścicielka bloga miqaisonfire.wordpress.com.
3. Warunkiem wzięcia udziału w konkursie jest udzielenie odpowiedzi na pytanie konkursowe i podanie adresu email w celu weryfikacji Waszej osoby.
4. Osoby posiadające bloga powinny umieścić baner konkursowy na swoim blogu linkując go do postu konkursowego – http://imageshack.us/scaled/landing/844/nc8.png
5. Ze zwycięzcą organizatorka będzie kontaktowała się przez podanego przez nią/niego maila w komentarzu.
6. Nagrodą jest nowa książka ufundowana przez Wydawnictwo MAG – „Pułapka na martwego” Charlaine Harris. Zainteresowanych odsyłam do mojej RECENZJI tej książki.
7. Zwycięzca oficjalnie zostanie ogłoszony 22.07.2013r.
Zapraszam do zabawy!
Za pomoc czyli za stworzenie banera serdecznie dziękuję Monice z rewelacyjnego bloga Magnolie.
Z całego serca jeszcze raz dziękuję!A będąc w konkursowym nastroju, chcę podzielić się szczęściem i podarować coś Anię z bloga freesoul1705scrapbook za 200 lajka pod jednym z moich ostatnich postów. Adres już mam w tym tygodniu poleci pocztą podziękowanie za aktywny udział w życiu mojego bloga :) Bardzo dziękuję Ci Aniu!
miqaisonfire 
Strasznie trudny wybór. Ale ciekawie byłoby się zamienić w kunę. Taka kuna wejdzie wszędzie, świetnie widzi w nocy i dobrze sobie radzi w otaczającym ją świecie. Wciskanie się w najwęższe szpary nie byłoby dla mnie problemem, mogłabym widzieć w ciemnościach a czuły węch i dobry słuch tylko by mi uprzyjemniły poznawanie świata z tak innej perspektywy.
Nie wiem, czy maila widać, dopiszę na wszelki wypadek :) zabkabt@wp.pl
Ja widzę maila, ale ważne jest, by był on widoczny w komentarzu :) Dziękuję za zgłoszenie, powodzenia!
Nie będę brała udziału w konkursie, ale wstawię baner u siebie ! :D
Dzięki :)
Żebym miała poprzednie części tego cyklu, to chętnie bym powalczyła. Ale póki co nie mam ani jednego tomu, więc sobie daruję.
Udziału w konkursie też nie biorę, ale od zawsze mnie interesowało, jak to jest być małym…robakiem albo jakimś owadem. Za małego czasami siedziałam w pokoju i zastanawiałam się, jak bym przemierzała swoje meble/całe mieszkanie np. jako karaluch, jakie to wszystko musiałoby mi się wydawać monstrualne! Nie żartuję. :)
Gdybym mogła się przemienić w jakieś zwierzątko to byłby to kotek, a konkretnie biały pers. Uwielbiam te małe futrzaki, często jak one chodzę własnymi ścieżkami i robię co chcę. A dotego jestem leniuchem mogłabym cały dzień jak koty wylegiwać się w słońcu :)
Cieszę się, że baner się przydał i już lecę wstawić go u siebie :) A biorącym udział w konkursie życzę dużo szczęścia!
Jak mogłoby być inaczej :) Dziękuję za wsparcie i pomoc!
Ja pewnie przemieniłbym się we Wróbelka Elemelka. Wzbudzałbym pełne zachwytu okrzyki wśród najmłodszych (wróbelek! wróbelek!) i zawsze mógłbym liczyć na litościwe spojrzenie starszych, którzy przez mój pryzmat wspominaliby bezpowrotnie utraconą młodość :)
P.S. Za wampirami nie przepadam, więc nie wezmę udziału w konkursie, ale banner zamieściłem na moim blogu.
Gdybyś mógł/mogła przemieniać się w jakieś zwierzę, jakie zwierzę by to było i dlaczego?
odp. Chciałabym być czarną pumą, ponieważ cenię sobie swobodę, wolność i lubię chodzić własnymi ścieżkami. Ponadto zawsze chciałam być zwinna i szybka a to zwierzę takie właśnie jest.
banerek zaraz wstawię.
Pozdrawiam.
krysia2304@buziaczek.pl
Życzę powodzenia osobom, które biorą udział :)
Najchętniej zostałabym panterą. Jakoś uważam że po prostu jestem do niej w jakimś stopniu podobna.
e-mail: daruniadec@gmal.com
Pozdrawiam,
Sophie Carmen.
Abra kadabra!Hokus pokus! I już jestem przesłodkim, grubiutkim misiem koala :) Całe dnie wylegiwałabym się na słońcu w koronie drzew, objadałabym się liśćmi eukaliptusa, a każdy wzdychałbym na samo wspomnienie o mnie i mówił: „Och, toż to miś koala. Jaki słodziak z niego!”, ekolodzy walczyliby zawzięcie o mnie i moje środowisko naturalne, a w Teleexpressie pokazaliby mojego krewniaka, który urodził się w jednym z zoo.
I choć byłabym ważną „osobą”, nie przewróciłoby mi się w głowie, bo w swoim prostym, acz szczęśliwym życiu, takie błahostki jak sława, uznanie, pieniądze, cały ten wyścig szczurów nic by nie znaczył, wręcz nie miał by sensu. Byłabym prawdziwie wolna i prawdziwie szczęśliwa.
kusi mnie ostatnio ta seria. nie wiem czy dobrnę do jej finału, ale pierwszych kilka tomów z chęcią przeczytam.
Nie lubię tej autorki, ale życzę wszystkim powodzenia :)
A ja lubię ją i jej książki :) Ale może to dlatego, że bardziej trafia do kobiet niż do mężczyzn?
Może coś w tym jest ;)
Ja z pewnością zamieniłbym się w pandę (może nawet Kung Fu Pandę). Strasznie podoba mis się idea całodziennego siedzenia w zagajniku i zajadania pędów bambusa. Masa musi być, jak mawiają kulturyści, a jak już ją zrobię to zacznę rzeźbić. A poza tym panda wydaje się bardzo sympatycznym, choć trochę przymulonym, zwierzakiem. Opis ten można przypiąć również do mojej osoby, więc myślę, że w ciele pandy czułbym się jak w domu.
Gdybym mogła zamienić się w jakieś zwierzę to wybrałabym pumę. Jest piękna i majestatyczna, pełna dostojeństwa.Przy tak uroczym wyglądzie jest jednak drapieżna ,odważna i bojowa. Są to cechy,które przydają się w życiu i sprawiają,że mając siłę i przewagę można przetrwać
simiria@wp.pl
Gdybyś mógł/mogła przemieniać się w jakieś zwierzę, jakie zwierzę by to było i dlaczego?
Smok- to jest moja odpowiedź.Dlaczego? Ponieważ choć dawno wymarły :) są w naszej pamięci. Dumne i nie złamane. Majestatyczne i honorowe (przynajmniej w mojej powieści ;) ). Piękne i nie obliczalne. Dzikie i nie okiełznane. Każda część i ich istnienia okryta jest tajemnicą. Nie ma bardziej potężnego króla przestworzy.
To ja zamieniam się w delfina butlonosego. W końcu czułabym się jak ryba w wodzie i pływałabym jak… ssak (czyt. ryba). Miałabym miłe towarzystwo chętne do zabawy i figli oraz do pokonywania wpław (czyt. podróżowania) ogromnych przestrzeni. Ach ta wolność bez paszportów i wiz! Wspólne przyprawianie posiłków (czyt. polowanie) oraz konsumpcja to świetna okazja do zacieśniania naszych więzów. Często bym towarzyszyła jakiejś łodzi i pozowała w trakcie skoków nad wodę jak zawodowa modelka do aparatów fotograficznych i kamer, żeby sprawić radość ludziom. Trochę sławy nikomu nie zaszkodzi! A i porozmawiać z ludźmi mogę. Zaś gdy trzeba, wyciągnę pomocną płetwę i pomogę swemu koledze ze stada, a także człowiekowi.
Która postać z książki lub serialu wywarła na Tobie największe wrażenie i dlaczego?
– Najbardziej lubię Sookie, bo jest bardzo ładna i tajemnicza.
Pytanie pierwsze: Najbardziej lubię z serialu Erica. Jest całkowicie inny niż Bill, który nie raz wpadł w tarapaty lub naraził na nie inne osoby. Eric jest przystojny i bardzo chciałabym by był na zawsze z Sookie :) Chociaż za nią nie przepadam.
ka455@o2.pl
Gdybym mogła to bym chciała się zamienić w kota, ponieważ uwielbiam koty i one nie mają żadnych obowiązków, chodzą własnymi ścieżkami, są przez takich miłośników kotów jak ja wielbione i kochane.;)
Gdybym mogla zmienic sie w jakies zwierze, bylby to wilk. Lubie wilki,poniewaz podziwiam je za ich wolnosc, ktora ukazuja podczas biegania. Kochamje takze za poswiecenie, ktore moga dac, nalezac do watahy.
Która postać z książki lub serialu wywarła na Tobie największe wrażenie i dlaczego? – Oczywiście książkowy Eric :) Serialu nie oglądałam, ale w książce jest on niesamowity. Ten jego wygląd wikinga… Bardzo lubię jak drażni się z główną bohaterką, jak udaje nieczułego drania, a to nie do końca prawda. No i cudowny był moment jego utraty pamięci… Nie chcę spoilerować tym którzy nie czytali, ale to moja ulubiona część, jego zmiana charakteru zapada w pamięć :)
Gdybyś mógł/mogła przemieniać się w jakieś zwierzę, jakie zwierzę by to było i dlaczego? – Byłby to smok, gdyż od dziecka się nimi fascynuję, podoba mi się ich siła i majestatyczne piękno.
Mój e-mail: madzik-dragon@wp.pl
email sylatyla@interia.pl
Książki nie czytałam, ale zaczęłam oglądać serial . Po mojej krótkie przygodzie z produkcją moją ulubioną postacią stał się Bill Compton. Wywarł na mnie największe wrażenie. Jest kilka powodów, dla których jest moim ulubieńcem. Jednym z nich jest fakt, że jest wampirem. Kocham tych krwiopijców. Drugim powodem jest jego historia. Został przemieniony podczas wojny secesyjnej, wbrew swojej woli przez wampirzycę. Potem chciał wrócić do swojej rodziny- do żony i dzieci, ale nie mógł, bo narażałby ich na niebezpieczeństwo. Ta sytuacja bardzo go zmieniła. Nie ma problemu z wyrażaniem emocji i często wspomina czasy kiedy był człowiekiem, co jest rzadkością wśród wampirów. Był w stanie znów pokochać . Kolejnym zaletą bohatera jest to, że jest gotów zrobić wszystko, aby obronić swoją ukochaną. Jest również trochę niebezpieczny jak na każdego wampira przystało. Ale to chyba jego kolejna zaleta, wampiry gdyby takie nie były nie wzbudziły tyle szału w popkulturze. To sprawiło, że Bill wywarł na mnie największe wrażenie spośród wszystkich bohaterów.
Która postać z książki lub serialu wywarła na Tobie największe wrażenie i dlaczego?
Odp.: Dla mnie JEDYNĄ postacią która zdecydowanie deklasuje pozostałe jest Eric Northman. Postać przystojnego, ociekającego testosteronem wikinga zdecydowanie oddziałuje na zmysły. Dodatkowo jest on nadzwyczaj inteligentny, zawsze trzy kroki przed innymi. W książce jest naprawdę przewrotny. Na początku wydaje się, że jego działania są całkowicie samolubne, by po chwili pojawiło się drugie dno, nowy motyw i sytuacja zmieniała się o 180 stopni. Jego podchody z Sookie, milość do niej i Pam, intrygi, przeszłość, to wszystko tworzy wielowymiarowość tej postaci. Spośród wszystkich adoratorów książkowej heroiny to na niego stawiam. Plus odtwórca Erica w serialu – Alexander Skarsgård, który ratuje produkcje HBO w moich oczach, pomimo wprowadzenia wielu zmian względem książki.
mail: iki0@o2.pl
Great blog here! Additionally your site lots up
very fast! What host are you the usage of? Can I get your associate hyperlink on your host?
I wish my web site loaded up as quickly as yours lol